Podróżnik WC
wydanie II poprawione
Oto najnowsza książka Wojciecha Cejrowskiego... Chociaż nie, nie jest „najnowsza”. W ogóle nie jest „nowa”. To drugie wydanie niewielkiego zbioru opowieści o przygodach Autora w Ameryce, który po raz pierwszy został opublikowany w 1997 roku, następnie stał się bestsellerem, a potem... zniknął.
Zniknął dlatego, że Wojciech Cejrowski nie chciał go wznawiać. Uważał, że jest to dziełko nieporadne, że zbyt dużo w nim bufonady. Wreszcie jednak dał się namówić i tak powstał „Podróżnik WC. Wydanie II poprawione”.
To wciąż tamte niezwykłe przygody, to wciąż egzotyczny świat, dopiero odkrywany przez młodego podróżnika i opisywany z młodzieńczym entuzjazmem i humorem. Tamta książka została jednak wzbogacona o kilka nowych opowieści i ciekawe zdjęcia, a Autor poprawił nieco styl. I dzięki temu czyta się ją jeszcze lepiej.
A niewątpliwie wielką zaletą „Podróżnika...” jest to, że – jak twierdzi sam Cejrowski – są to opowieści, których dziś w ogóle by nie opowiedział...
KSIĄŻKA DO KUPIENIA
Księgarnia Wydawnictwa Bernardinum
RECENZJE
Lenka
06.09.2013
Cieszę się, że mój ukochany Podróżnik WC doczekał sie wreszcie reedycji. Kupiłam go bez wahania, mimo nienajniższej ceny, bo mam do tej ksiażki ogromny sentyment. Tylko żałuję, że nie wyszła także w "miękkiej" wersji, bo twarda okładka trochę ciężka :( Ale przynajmniej się szybko nie zniszczy :) Pozdrowienia dla Autora! :) p.s. Już sam wstęp genialny! Bronił się Pan rękoma i nogami przed tym wznowieniem, ale na szczęście dał się Pan przekonać. A może tak jeszcze "WC na końcu Orinoco" wznowić, bo mój egzemplaż już się całkiem rozsypał? :)
Fan
06.09.2013
Witam, Bardzo dobrze, że "Podróżnik WC" ujrzał światło dzienne po raz drugi. Również czekam na "...Orinoko", gdyż z książek przygodowych brakuje mi jedynie tej. Pozdrawiam
jac
06.09.2013
To ja jeszcze dodadam, że oczywiście orinoko by się przydało, ale super by było też, gdyby jakaś całkiem nowa książeczka się pojawiła... :) A Podróżnik WC jest ekstra!
grad
06.09.2013
PODRÓŻNIK WC to naprawdę dobra lektura, nistety na jeden wieczór..... ponieważ czyta się tak fajnie i szybko, że książka nie starcza na długo :) Oczywiście czekając na kolejną książkę Pana Wojtka (mam nadzieje już niedługo) można śmiało zajerzeć ponownie do którejś z poprzedniczek. PS. ....dobry prezent dla pracowników polskich lini lotniczych :)
Merlot
06.09.2013
"Podróżnika WC" i dwie poprzednie, w zasadzie następne powieści można porównać do trzech kobiet. Dwudziestoletniej dziewczyny oraz dwóch pań tuż przed czterdziestką. Kobiety starsze są już dojrzałe, doświadczone i poukładane, a młódka jest energiczna, wręcz narwana, kipi od pomysłów i marzeń, czasem źle się wypowie, czasem popełni błąd. Dojrzalsze panie są podrasowane fachowym makijażem, zbyt wyperfumowane i elegancko ubrane. Miło na nie spojrzeć, ale to tę młodsza dziewczynę, z błyskiem w oku, z zaróżowionymi policzkami chce się bliżej poznać, pocałować. Jest świeża, piękna, bezpośrednia... "Podróżnik WC" to nie jest lichwa, niech sobie Cejrowski gada, co chce. Jest to pełnowartościowa powieść: humorzasta, porywająca i prawdziwa... tak, to jej najważniejszy wyznacznik - sztuczność wykarczowana co do ostatniego spruchniałego pnia. Gratulacje Panie Gringo. Dzięki za wznowienie i powodzenia!
Wojciech Misiaszek
06.09.2013
http://www.sztuka-polska.com/wojciech-misiaszek/item/podroznik-wc
JFR1st
06.09.2013
Całe szczęście, że w końcu dał się pan Cejrowski namówić na wznowienie. Dobrze, że ma tak rozwiniętą samokrytykę, że stara się trzeźwym okiem patrzeć na swój literacki dorobek. I dobrze wszyscy wiemy, że wydawca patrzy wyłącznie na zysk, co też jest kompletnie zrozumiałe. Ale jeśli książka "chodzi" na Allegro po 250zł i znajduje nabywców to jest to znak, że jakieś cwaniaczki próbują tu zbijać kasę czyimś kosztem. Całe szczęście, że w końcu pan Cejrowski dał się jednak namówić na wznowienie i to w takim rozbudowanym, poprawionym wydaniu. Jestem już po lekturze, książka świetna. Inna, lżejsza niż "Gringo..." i na pewno dużo lżejsza niż "Rio Grande", ale niezmiennie ciekawa i pełna humoru. Lodówki nie sprzedam, nie rzucę wszystkiego i nie wyjadę do dżungli, choć po lekturze wielką mam ochotę :). Niestety, za bardzo już skostniałem i rozleniwiłem się. Ale na szczęście zawsze mogę sięgnąć po książki :). Czekam na wznowienie "WC na końcu Orinoko". Podobno sprawa w toku. (wg. informacji na oficjalnej stronie WC)
Oskar
06.09.2013
Na początku się trochę zniechęciłem. Brakowało mi klimatu "Gringo.." albo "Rio Anaconda", ale później CHŁONĄŁEM tą książkę. Strasznie wciągająca. Bardzo podbobała mi się sytuacja z Niemcami i środkiem na moskity :) Czekam na nową wersję "WC na końcu Orinoko". Bardzo polecam tą lekturę i pozdrawiam.
Hannibal
06.09.2013
Wciągająca i godna polecenia lektura, posiada tylko jeden minus - za szybko się ją czyta, wystarcza tylko na jeden wieczór;( Panie Wojtku, więcej i grubiej;)
tułaczek
06.09.2013
Książka jest super, ale jakaś taka krótka... Panie Wojtku, czy nie dałoby się jeszcze jedną, trochę grubszą? Niech się Pan nie boi, że nie będziemy chcieć tego nosić. Im dłuższa, tym lepsza (przynajmniej dla mnie).
gość
21.08.2014
Mam podróżnika WC wydanie pierwsze. Doskonała rozrywka. Dziękuję Autorowi za dostarczanie mi przyjemności :). Poproszę o wznowienie "Gringo na końcu Orinoko", panie Wojtku - proszę, proszę :).
Copyright © Wydawnictwo Bernardinum 2013
Projekt i wykonanie: Agnieszka Rajczak | Effekt